psychoterapia czy farmakoterapia? A może jedno i drugie?

Większość psychicznych reakcji na stres to zdecydowanie przykre doznania. Próbujemy uniknąć stresujących sytuacji, niestety, nie możemy uciec przed własnym organizmem, który prędzej czy później stres odreaguje. Dlatego warto nauczyć się relaksacji.

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2008-08-07 10:07:11

pro

Gość

trening autogenny schultza

od kilku dni mam kasete z relaksem i treningiem autogennym i codziennie cwiczę jeden raz. Jak się niedobrze czuję , smutno i byle jak to sobie właczam relaks i macham rekami tak jak to mówi pan Pitak czyli napinam i rozluźniam po kolei. Nie wiedziałem ,że tak mozna się zrelaksowac, bo nie wiedziałem ,że jak mnie boli głowa to mam napiete mięśnie karku a teraz juz to wiem. Ty tez spróbuj to zrobic a zobaczysz gdzie jestes naprawde napiety i trzeba to miejsce rozluźnic.

#2 2008-08-07 10:07:59

Wojtek

Gość

Re: trening autogenny schultza

mam kasetę treningu autogennego od 6 lat ostatnio dostalem od psychologa krok po kroku
wedlug moich doświadczen lepsza jest metoda krok po kroku.bo trening autogenny shultza wydaje się teoretycznie prosty, ale to moja indywidualna ocena.

#3 2008-08-07 10:08:30

petunia

Gość

Re: trening autogenny schultza

Cześć wam.Trening autogenny Schultza lubię najbardziej.Mogę puścic wodze wyobrażni.
Z tego co wiem początkowo, ćwiczy się etapami.Ja dostałam z płytką ulotkę, w której wszystko jest opisane

#4 2008-08-07 10:09:11

Maciek

Gość

Re: trening autogenny schultza

Ja kupilem treningi ponad tydzien temu. Cwiczylem juz jacobsona i przeszedlem po kilku dniach do shultza ale teraz cwicze tylko ten pierwszy. Poczytalem troche w internecie o tym treningu i nawet na stronie logos.pomorze.pl jest, ze trening shultza cwiczy sie etapami np. 2 tygodnie ciezar tylko w prawej rece, nastepnie to samo z cieplem itd. podczas gdy na kasecie jest wszystko na raz. Cieplo, ciezar, serce na przemian prawa i lewa reka,potem noga itd. wszystko to trwa ok 30 min.

#5 2010-09-11 14:43:30

prana

Moderator

Punktów :   

Re: trening autogenny schultza

Ćwiczę prawie codziennie od kilkunastu lat z kasety zakupionej kiedyś w sanatorium w Kołobrzegu.Autorem opracowania jest pan Władysław Pitak - muzykoterapeuta z Koszalina. Kaseta zawiera dwa ćwiczenia : Trening progresywny Jacobsona i trening autogenny Schultza.
..................
Zatrzymam się chwilę nad treningiem Schultza. Wykonywanie tego ćwiczenia nie polega na wyobrażaniu sobie czegokolwiek lecz na wpływaniu na funkcjonowanie swojego ciała silą własnej woli. Autogenia a nie wizualizacja - powodując zmiany fizjologiczne i morfologiczne w organiźmie człowieka - daje nam uczucie wypoczynku i regenerację fizyczną.
..............................
Nie będę uzasadniał swojego poglądu ,najlepiej zapoznać się z artykułami W. Pitaka, który jako specjalista w tej dziedzinie jest bardziej wiarygodny ode mnie
. ...........
Polecam stronę:

http://www.logos.pomorze.pl/oferty

Offline

#6 2012-04-17 13:30:17

Logos

Administrator

Punktów :   

Re: trening autogenny schultza

Relaksacja Jacobsona i trening autogenny Schultza

"- Relaksacja Jacobsona - trening polega na wykonywaniu określonych ruchów rękami, nogami, tułowiem i twarzą. Chodzi o to, by napinać i rozluźniać określone grupy mięśni. Systematyczne ćwiczenia uczą rozluźniać mięśnie - zaczynamy od tych, nad którymi panujemy, a potem potrafimy rozluźniać nawet te pozostające poza naszą kontrolą, np. mięsień serca, mięśnie trzewne.

- Trening autogenny Schultza - trening składa się z kilku elementów, które ćwiczymy po kolei: uczucie ciężaru, uczucie ciepła, regulacja pracy serca, regulacja swobodnego oddychania, uczucie chłodu na czole.

Jak to zrobić? "


http://logos.pomorze.pl/oferty/index1.htm
.

Offline

#7 2021-12-10 15:11:28

Logos

Administrator

Punktów :   

Re: trening autogenny schultza

Wszystko o Treningu Autogennym

.
Wszystko o Treningu Autogennym

Autor: Władysław Pitak
Trening autogenny powstał w pierwszej połowie ubiegłego wieku lat temu we wrocławskim Instytucie Hipnozy. dr Heinrich Schultz zauważył ,że jego pacjenci podczas hipnotyzowania przechodzili przez dwa stany: ciężar i ciepło w różnych częściach ciała. Na podstawie wczesniejszych eksperymentów , Schultz wywnioskował ,że takie \"przełączenie\" neurowegetatywne może być spowodowane przez samego pacjenta. To spostrzeżenie dało mu podstawy do opracowania treningu, który od greckich słów autos i genesis- autorskie powstawanie, nazwał autogennym.

Początkujący powinni go ćwiczyć co najmniej dwa - trzy razy dziennie o tej samej porze: rano -po przebudzeniu, po obiedzie - podczas tzw. \"martwego punktu\" i wieczorem, bezpośrednio przed zaśnięciem. Osoby zaawansowane mogą ćwiczyć raz dziennie - wieczorem.

Początkowo ćwiczenia powinny ograniczać się do kilku minut , np. odczuwanie cięzaru , po kilku dniach można przedłużyć ćwiczenie do kilkunastu minut - dołączyć odczuwanie ciepła. W trzecim tygodniu dołączamy odczuwanie pozostałych autosugestii: spokojne serce, spokojny oddech, ciepłe całe ciało i chłodne czoło. Na każdym etapie można dołączać modyfikacje osobowościowe, ale najskuteczniej zastosować je w ostatnim - trzecim etapie ( trzeci tydzień).


Podaję kilka nowych informacji dot. treningu autogennego:

Nazwa \" trening autogenny\" pochodzi od greckiego słowa \"autos\"- sam i \"genos\"- początek, pochodzenie, ród. Autogenny znaczy więc: ćwiczący własne EGO.

Różnica między stanem hipnotycznym a autogennym polega na tym, że w pierwszym przypadku człowiek znajduje się pod wpływem działania hipnotyzera, a w autogenii - pod wpływem samego siebie.

Trening Schultza ma bardzo szerokie zastosowanie w leczeniu wspomagającym przy różnego rodzaju neurozach i zaburzeniach psychosomatycznych, dolegliwościach hormonalnych, w neurologii, foniatrii, położnictwie, stomatologii i przy drobnych zabiegach chirurgicznych.

Metoda sprawdziła się w wielu dziedzinach , m.in. w poradniach wychowawczych i małżeńskich, w sporcie (przed startem) i sztuce aktorskiej (przy opanowywaniu tremy przed występami).

Tak więc metoda treningu autogennego znajduje zastosowanie we wszystkich stanach chorobowych, które mają źródło psychogenne, a także przed wykonaniem ważnych działań, wymagających wysiłku fizycznego i psychicznego.

Obiektywne badania kliniczne (EEG, EKG) dowodzą, że metoda ta wpływa na łagodzenie, a nierzadko usuwa objawy chorobowe. Stosuje sie tę metodę przy następujących chorobach:

- nerwicowy częstoskurcz serca i nerwowe - połykanie powietrza,
- choroba wrzodowa żołądka i dwunastnicy,
- dławica sercowa (połączona ze stanami lękowymi),
- dusznica oskrzelowa,
-nerwice narządowe (dyskinezje dróg żółciowych, spastyczne stany jelit, zaparcie),
- męczliwość, migrena i moczenie nocne,
- naczynioruchowe bóle głowy,
- nadciśnienie tętnicze,
- nadczynność tarczycy,
- pokrzywka i świąd nerwicowy,
- ruchy przymusowe (tiki) i wymioty psychogenne,
- wegetatywne zaburzenia krążenia i przewodu pokarmowego.

W swoim opracowaniu (nagrania na kasetach magnetofonowych i wideo,na płytach CD i VCD), uzupełniałem trening autogenny modyfikacjami i postanowieniami zmierzającymi do osiągnięcia pozytywnego obrazu siebie oraz do twórczego rozwiązywania problemów życiowych.

Ćwiczenia przeprowadzamy w pokoju przewietrzonym, cichym, z dobrą temperaturą powietrza (ok. 20 stopni C) tak, aby nie drażniło odczuwanie zimna, gorąca czy duszności. Trzeba rozluźnić kołnierzyk, pasek i inne krępujące ciało części garderoby. Należy położyć się na wygodnym tapczanie, leżaku przykrytym materacem lub na materacu na podłodze. Pod kark podłożyć wałek lub twardą poduszkę. Można przykryć się lekkim kocem ,ręcznikiem kąpielowym lub prześcieradłem. Nawet lekkie przykrycie  chroni przed zewnętrznymi wahaniami powietrza.

Po wygodnym zajęciu miejsca, zalecam 2-3 razy głęboko odetchnąć, a następnie starać się wygasić w sobie wszelkie aktualne tematy myślowe, z wyjątkiem jednej intencji - zupełnego odprężenia psychicznego.
Dla stworzenia bariery dźwiękowo-tematycznej sugestie słowne sa podawane na podkładzie  odpowiedniej (spokojnej) muzyki. Dzięki niej szybciej uzyskuje się stan zupełnego rozluźnienia wszystkich mięśni szkieletowych, zwiotczenia mięśni brzucha, szyi, karku, mimicznych twarzy, nawet języka i podniebienia. Wystarczy 5 minut, aby odprężenie mięśniowe i naczyniowe dało pełne odprężenie psychiczne. Wszystko zależy od umiejętności koncentracji.

Dla dobrego opanowania treningu nieraz trzeba ćwiczyć 3-9 miesięcy. Ale warto spróbować, gdyż autogenia przeżywana jest jako stan błogości, a równocześnie jako stan bliski senności.

Po upływie 5-10 minut relaksu , należy sugestywnie wyprowadzić się z tego stanu, wstać powoli, odetchnąć kilka razy głęboko, wykonać kilka ruchów gimnastycznych i zacząć coś robić.

Stan treningu autogennego jest podobny do stanu hipnozy, choć świadomość jest zachowana. W czasie treningu świadomość ograniczona jest do poczucia istnienia, egzystencji i jeśli sugestie są pozytywne, to istotnie pacjent w tym stanie odczuwa subiektywnie poczucie sprawności psychicznej i fizycznej, a więc zdrowia.

Poczucie to pozostaje przez dłuższy czas, a jednocześnie różne zaburzone funkcje narządów organizmu wracają do normy.

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do ćwiczeń. Kto nie ma jeszcze nagrań z treningiem autogennym , może je zamówić w tow. Logos.
[telefon] 600-809-254


Mgr Władysław Pitak (logopeda i psychoterapeuta rodzinny)

Opracowano na podstawie:

Levi,V.: Umeni sebevlady. Praha, Mlada Fronta 1981. Edice Kolumbus.

Kratochvil, S.: Jak żit s neurozou. Praha, Avicenum 1981.

Pitak,W.: Twórcza funkcja ekspresji dramatycznej, WSP, Słupsk 1983

Pitak, W.: Techniki muzyczno-dramatyczne w terapii dzieci z emocjonalnymi zaburzeniami mowy, Podyplomowe Studium Logopedyczne, Uniwersytet Gdański, Gdańsk 1987

Seefeldt, D.: Nebojte se stresu. Bratislava, Smena 1982.
.

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
przegrywanie kaset woj podkarpackie Polskie Okna ciechocinek nocleg krawiec Kraków